ŻYCIE

Kawałki życia: Onaniści z ONR plus Pan Szczurek

Faszyzm to doktryna polityczna sprzeciwiająca się demokracji, głosząca kult państwa, totalitarne przywództwo, wroga wobec liberalizmu i przedstawicieli innych narodów. Tyle skróconej definicji. Hasła „Śmierć wrogom ojczyzny” czy „Znajdzie się kij na lewacki ryj” głoszone przez pięknych chłopów z ONR, jak najbardziej w definicję tę się wpisują. Oni sami twierdza, że są to hasła jak najbardziej pokojowe i zupełnie niegroźne. Obrazu dopełnia ten specyficzny sposób zamawiania pięciu Staropolanek wysoko uniesionym przedramieniem. I co, wszystko to do kupy to nie jest faszyzm? Niezmiennie piękni chłopcy z ONR uważają jednak, że nazywając ich faszystami, celowo ich się obraża i chcą po sądach łazić by „bronić swojego dobrego imienia”. Hmmm… Niech dalej onanizują się przed lustrem, tylko na przedziałki niech uważają.

Wiadomość to smutna o tyle, że mało kto tak jak Magierowski potrafił w zaparte łżeć i kota odwracać ogonem. Naprawdę miło było oglądać, jak z zapałem w życie wcielał tezę, że czarne wcale nie jest czarne a i białe szarzyzną zalatuje. Okazuje się jednak, że są pewne granice wytrzymałości nawet dla takiego jak on politycznego szmelca. Nie da się dłużej akceptować i pokrętnie potem tłumaczyć, politycznych,  towarzyskich i obyczajowych wyczynów szefunia, nie da się owocnie dalej współpracować z bandą skretyniałych oszołomów z jego otoczenia. A Magierowski, co by jednak o nim nie mówić, na ich tle to był prawdziwy profesjonalista. No i teraz odchodzi, powiedział dosyć. Część więc jego pierdolonej pamięci. A rzecznikiem od wczoraj jest Pan Szczurek.

pan szczurek

Jak donosi serwis Oko Press, słynna tablica poświęcona trzem starannie wyselekcjonowanym ofiarom Smoleńska, usadowiona w URM, kosztowała państwo, czyli nas po prostu, 200 tysięcy złotych. Kawałek kamienia z wyrytymi trzema nazwiskami! No, ale kto bogatemu i pogrążonemu w rozpaczy zabroni, zwłaszcza za cudze?  Do tego trzeba koniecznie doliczyć pół miliona z hakiem za nowy grobowiec wawelski króla Kaczyńskiego (do tej pory rząd nie che ujawnić faktur za tę usługę), miliony złotych dodatkowych, specjalnie przyznawanych odszkodowań, tylko dla tych starannie wybranych, właściwych i zaufanych rodzin, cmentarne grobowce na koszt państwa, plaga pomników (niby na koszt samorządów, ale to też nasze pieniądze) plus stracony samolot, ale on na tym tle to niewiele znaczący drobiazg. W niezłe koszty nas ten Lech Kaczyński wpędził jednym, nie do końca przemyślanym, ale – przyznajmy – bardzo widowiskowym samobójstwem.

Z wydarzeń towarzyskich warto odnotować dymisję konsula honorowego Polski w Tulancingo w Meksyku. Alberto Stebelski-Orlowski, odmówił przyjęcia orderu od prezydenta Andrzeja Dudy i za to spotkała go kara! Bo prezydentowi się nie odmawia, a wie o tym nawet byle jakie Leśne Ruchadło. Niestety, do tej pory jakoś nie możemy doczekać się odwołania dopiero co zresztą powołanej konsul honorowej w Ohio, Marii Szonert-Biniendy! Pani Mania zasłynęła nie jakąś tam odmową przyjęcia w sumie z dupy wziętego odznaczenia, ale zamieszczeniam na swoim facebookowym koncie zdjęcia Donalda Tuska w mundurze SS-mana. Waszczykowski udaje, że nic się nie stało, bo wcześniej opierdolił go już i palcem pogroził mąż Marysi Wiesiu Binienda, ten od smoleńskich wybuchów. Co ciekawe pani konsul Marysia Binienda pełni funkcje konsula na terytorium, gdzie jest prawdopodobnie jedyną Polką/Polakiem w promieniu mniej więcej 500 kilometrów.

4 komentarze dotyczące “Kawałki życia: Onaniści z ONR plus Pan Szczurek

  1. Nie „łżeć” – tylko „łgać”, reszta w porządku. A! – jeszcze: ręce precz od kota i jego ogona.

    Polubienie

  2. Andrea Colabrone

    Świetna promocja i reklama ONR.

    Polubienie

  3. poszloooo

    Czy tylko starzyki to pamietają????????
    Więc ostrzegam https://www.youtube.com/watch?v=Sv7kbtQChJA

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.