Telewizja TVN opublikowała rzecz dobrze już znaną, acz wartą przypomnienia. Chodzi o zapis ostatnich minut lotu smoleńskiego, tym razem jednak zapis porządnie oczyszczony, a tym samym zdecydowanie bardziej czytelny niż dotychczas. Wynika z niego to samo co do tej pory wynikało, tylko że wątpliwości zdecydowanie coraz mniej. Czyli, że były naciski, czyli Kazana nakazywał i groził, czyli Błasik nie dość że przeszkadzał, to okazał się jeszcze kompletnym ignorantem i gościem bez wyobraźni, a piloci mieli pełne gacie, zaś na koniec zwyczajowe „kurwa mać”, potem trzask, świst, gwizd i po wszystkim. Nawet nie ma co komentować, bo to wszystko wiadomo było w parę tygodni, a może nawet dni po katastrofie.
Jednak Zespół Badawczy Specjalnej Troski wie lepiej i nic ich nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne. Nawet gdyby cudownie z tej katastrofy ktoś ocalał i teraz równie cudownie by się odnalazł, taki Protasiuk choćby, to jego zeznania na nic by się przydały, bo były by… niewiarygodne, czyli niezgodne z ustaleniami pacjentów pod wodzą Macierewicza.
Ciekaw byłem jedynie jakie na te rewelacje TVN będą reakcje właśnie tych mediów zlokalizowanych po tamtej stronie mocy (nocy?), co to wiedzą lepiej i zgodnie z przewidywaniami się nie zawiodłem. Żeby się niepotrzebnie nie rozpisywać, zacytuję pierwszy z brzegu fragment, tu akurat z Frondy, ale to kompletnie bez znaczenia, bo u wszystkich wymowa mniej więcej taka sama jest.
„TVN postanowił „przyjrzeć się” tzw. teoriom Macierewicza, a dokładniej – swoim własnym 6 – letnim manipulacjom w tym temacie. Manipulacjom, które służyły temu, by zdyskredytować dzisiejszego ministra obrony narodowej. By wykreować go w opinii publicznej na psychicznie chorego człowieka. Czemu to służy? Albo raczej, komu to służy?”.
No właśnie czemu i komu to służy? Zastanówcie się koledzy z TVN!
Po co publikować dokumenty, po co wracać do dawno wyjaśnionych już kwestii, po co walczyć z wiatrakami, pod co podejmować dyskusje z debilami, po co po raz kolejny udowadniać, że Macierewicz to wariat a pozostali wcale nie lepsi, po co…? A niech sobie tę katastrofę wyjaśniają jak chcą, ile chcą i z kim chcą, niech liczą wybuchy, bomby i sprawdzają ciśnienie helu, niech eksperymentują z parówkami, niech sobie żyją tym zamachem tak długo jak chcą, i jak długo sprawia im to przyjemność, a także jak długo to ich podnieca i jak często im z tego powodu im staje. Krzyż im w drogę i Prozac przed snem.
Katastrofa? Mało kogo to juz interesuje. Jedyne co interesujące to kto komu i kiedy gardło rozerwie.
PolubieniePolubienie
Wielce Szanowny Jahu – Redaktorze Naczelny etc.etc.etc. !!!! Też „odsłuchałem” te wyczyszczone z szumów nagrania z kabiny TU154M – w ten sposób potwierdzono tylko, co od dawna było wiadome wszystkim tym , którzy używają własnych komórek mózgowych, a nie tych na baterię.To i tak nic nie zmieni, bo w mózgu zaczadzonym następują procesy nieodwracalne. Masz innt przyklad – przez 6 lat trąbiono w PiS-ie, że należy w sprawie katastrofy smoleńskiej powołać „komisję międzynarodową” lub zlecić wyjaśnienie katastrofy „służbom NATO”. Rzecz jasna – było by to wbrew konwencjom międzynarodowym w sprawie badania przyczyn i skutków wypadków lotniczych. Ale trąbiono uporczywie. Od kilu miesięcy Rząd Polski i pani Szydło mogły to zrobić – ale nikt na ten temat nie PiŚnie ani słowa, bo skutek byłby wiadomy. Zamiast tego „powołano” albo mianowano jakąś tak „podkomisję”, w której nie ma ani jednego specjalisty od wypadków lotniczych. I o to w tym wszystkim chodzi – bić brudną pianę, póki się da.
PolubieniePolubienie
Komu służy, czy warto? – Tak – kropla drąży skałę.
Jeśli choćby jeden pisowiec zapyta sam siebie „a może jednak…?” to już jest sukces.
PolubieniePolubienie
„zwyczajowe „kurwa mać”, potem trzask, świst, gwizd i po wszystkim”.
Wynikałoby z tego (oczywiście wg czubków od Macierewicza), że piloci wiedzieli, zostali jakoś poinformowani o tym, że za chwilę wybuchnie bomba. Stąd najpierw „zwyczajowe kurwa mać” a potem wybuch.
Jest jedno wytłumaczenie tej sytuacji – w kabinie pilotów był „zamachowiec samobójca”. Podkomisja powinna skupić się na ty by dojść kto to był. Są dwie kandydatury – Błasik lub Kazana.Ale ja tam zbyt mało wiem by to wyjaśniać. Wiem tylko, że parówki się zjada a puszkę zgniata dopiero po wypiciu piwa.
PolubieniePolubienie
no cóż to oczywista oczywistość z tą katastrofą no ale komisja przytula z naszych podatków całkiem nie złą sumkę co by nie gadać…
PolubieniePolubienie